Wiersze

Poszukiwanie

siedzę na balkonie łapię światło
w garści ulice mruczą ponure piosenki
po kątach rzucając podejrzliwe
spojrzenia

szukają błądzą

bo jest noc
gorąca i wzmaga się
jej zapach pozostawiony
w koszu na bieliznę

snuje się po niebieskim
nie wie z kim

ulice rozświetlają latarnie
mrużą oczy czasami

łapię te światła
szukając błądzę

nie wiem z kim
po niebieskim